Warzywa i owoce dla psa?

 

Nie samym mięsem pies żyje. Odpowiednio zbilansowana dieta naszego pupila powinna zawierać: mięso, podroby, których liczna grupa psiarzy boi się jak diabeł święconej wody, a przecież właśnie podroby zawierają całe bogactwo witamin i substancji mineralnych oraz właśnie recenzowane warzywa i owoce.  Gro pupili uwielbia owoce czy warzywa, ja sama podczas przygotowywania obiadu bardzo często podaje swoim psom marchewkę czy jabłko. Jednak źródłem niezliczonych witamin są także inne przysmaki, np. banan. Mój senior Macio od zawsze je wręcz uwielbiał, ale zawsze stanowiły one dodatek do jego diety i podawane były raczej okazjonalnie, niż regularnie. Oprócz pysznego, słodkiego smaku zawierają dużą dawkę potasu, magnez który poprawia prace serca, albo witaminy A czy C. Szczerze Wam powiem, kiedy przyszła paczka przepełniona liofilizowanymi owocami i warzywami od Suszu dla uszu, nie miała najmniejszych oporów przed skosztowaniem ich. Proces sublimacji, zachowuje niemalże 100% wartości owocu i ten smak jest identyczny jak świeżego banana. 

W kartonie były także jabłka, ukochane przez wszystkich truskawki, żurawina czyli bomba witaminy C oraz warzywa takie jak burak,  brokuł czy cukinia. Wszystkie opatrzone przeuroczymi etykietami jak za bajki dla dzieci. Grafika mogłaby śmiało tworzyć podstawy bajki o zwierzętach. W naprawdę wielu karmach komercyjnych możemy zaobserwować występowanie dodatków w postaci owoców, bądź warzyw. W zależności na który z liofilizowanych przysmaków się zdecydujemy możemy podreperować zdrowie naszego pupila. Nie oznacza, to jednak, że możemy podać mu naraz całą paczkę. Przepiękna, czerwona żurawina będzie miała działanie wspierające układ moczowy, zawarte w niej antyoksydanty i spora dawka witaminy C uniemożliwiają namnażanie się złych bakterii w pęcherzu zwierzaka. 

       

Jednym z moich ukochanych warzyw jest dynia, próbowaliście kiedyś pieczoną z czosnkiem, papryczka chili i oregano? Sowami wyrazić się tego nie da, a w dodatku dynia, to okrągła jak ona sama, bomba witaminowa. Wiedzieliście o tym, że ma działanie przeciw wymiotne i genialnie sprawdzi się na mdłości w ciąży? O jak bardzo, żałuję, że nikt wcześniej mi tego nie powiedział ;) Albo na pewno kojarzycie te dietę : ryż, marchewka i gotowany indyczek. Zapamiętajcie raz na zawsze, tam powinna znajdować się dynia! Bo ma działanie łagodzące. Sa bardzo bogate w błonnik, więc będą tez pomocne przy zaparciach, ale także mają magnez, potas, żelazo i drogocenny cynk. Witaminy A, C i E. mam nadzieje, że choć trochę zakochałam Was w dyni i teraz razem ze swoim pupilem spróbujecie tego genialnego warzywa, tym bardziej, że właśnie jest na nie sezon. Gdyby jednak nie, to Suszu dla uszu mają ją w wersji liofilizowanej czy tak samo dobrej jak dopiero co pokrojona. 

W ofercie znajdziecie nie tylko warzywa i owoce dla psów, ale także gryzoni. W bezbarwnych, plastikowych opakowaniach i strunowym zamknięciem. To o czym chce jeszcze wspomnieć, to pomoc jaką niesie każdorazowy zakup. Już jedno opakowanie od Suszu dla uszu, to wsparcie okienka życia dla gryzoni i królików. Nasze opakowania to, aż 50g zdrowej przekąski. Polecam szczególnie chipsy warzywne pyyyyszota. 

Recenzja powstała na potrzeby Plebiscytu Top for Dog 2022 roku.