Legowsiko RoyalPet...
Wybrałam legowisko w rozmiarze S 60x50cm, jego powierzchnia jest optymalna dla Cuksia. Mógł swobodnie wyciagnąć się na nim, bez obaw przed upadkiem lub niekontrolowanym zwisem poza nim ;) Jeste jeszcze rozmiar M, ale RoyalPet jest w stanie rozbić Wam legowisko na konkretny wymiar. Mówiąc o Imperial Plus myślę, jakość, wyjątkowa jakość. Dbałość o każdy szczegół, precyzja przeszyć, dokładność i estetyka. Tkanina tapicerska jest genialna i nie wbijają się w nią nawet szorstkie włosy Lali, a to jest wyczyn. Musicie wierzyć mi na słowo. W tej serii znajdziecie, aż trzy warianty kolorystyczne, nasz jest kremowo-łososiowy, złoto-brązowy, ale moje serce skradł niebiesko-grafitowy (zobacz tutaj).
Poduchy są całkowicie rozbieralne o tym jakie, to szczęscie przekonałam się już w pierszym dniu, kiedy trzeba było je wyprać. Z pralki wyszło w niezmienionym kształcie, a sama tkanina nie straciła na kolorze. Ma ona też właściwości utrudniające wchłanianie cieczy. Jeśli przytrafi się Wam małe zabrudzenie, spróbujcie najpierw użyć wilgotnej gąbeczki i zwyczajnie je przetrzeć. Powino wystarczyć. Wypełnienie jest antyalergiczne. Mi ososbiście poducha czasami służy za siedzisko przy stoliku kawowym ;) Jest mega relaksujące. Bardzo profesjonalnie ukryto w nim zamek. Na zdjęciu poniżej widzicie
Royal Pet, to cały ogrom przepięknych legowsik, leżanek, kocyków i mat. We wszytskich kolorach i rozmiarach świata. Koniecznie sprawdzcie ich sklep. Podsumowując jednak Imperial Plus dla mnie najważniejsze jest, że Cukierek pokochał swoją osobistą poduchę i uwielbia na niej odpoczywać, zarówno w nocy jak i w dzień. To bardzo specyficzny pies i nie wszytsko jest w stanie zaakceptować. Cieszę się, że mieliśmy możliwośc testować tak cudowny i piękny produkt.
Recenzja powstała na potrzeby Plebiscytu Top for Dog 2023 roku.
Komentarze
Prześlij komentarz